Strategie na trudne i niepewne czasy
Strategie na trudne i niepewne czasy
Wrzesień to drugi z kolei miesiąc, w którym spadają nastroje przedsiębiorców, malejąc do poziomu 94,1 pkt według Miesięcznego Indeksu Koniunktury (MIK). I choć nastroje są coraz gorsze, przedsiębiorcy muszą podjąć działania umożliwiające przetrwanie ich biznesom. Jakie strategie ochronne wybierają?
Nie ma wątpliwości, że pogłębiają się ciężkie czasy dla przedsiębiorców. Rosnąca, dwucyfrowa inflacja, wzrost cen energii, liczne zmiany przepisów (zmiany podatkowe, system kaucyjny) wojna na Ukrainie w tle, a do tego podwyżka pensji minimalnej rzutująca na koszty pracodawcy plus spadek siły nabywczej konsumentów sprawiają, że w firmach wzrasta przygnębienie i szukanie sposobów na kryzys.
Pesymizm rośnie
Wrześniowy odczyt Miesięcznego Indeksu Koniunktury (MIK) Polskiego Instytutu Ekonomicznego i Banku Gospodarstwa Krajowego pokazuje pogorszenie nastrojów wśród przedsiębiorców. Poziomem neutralnym MIK jest 100 punktów, wynik powyżej tej wartości oznacza poprawę koniunktury, a poniżej jej pogorszenie. W sierpniu br. MIK wyniósł przełomowe 98,6 pkt, osiągając po raz pierwszy od lutego br. poziom negatywny, we wrześniu spadł o 4,5 pkt do poziomu 94,1 pkt. Według Instytutu o pogorszeniu nastrojów przedsiębiorców zadecydowały niepewność i nieprzewidywalność warunków gospodarczych, wojna w Ukrainie skutkująca wzrostem cen energii oraz osłabienie wyników sprzedażowych i popytu na dobra i usługi. Wrzesień to drugi z kolei miesiąc, w którym przeważają minorowe nastroje, a przy dzisiejszych realiach należy się spodziewać, że poziom MIK i nastawienie przedsiębiorców obniżą się jeszcze bardziej. Jednak pomimo odczuwanego przygnębienia przedsiębiorcy szukają sposobów na poradzenie sobie z kryzysem. Jak?
Szukanie oszczędności
Aby zapewnić sobie utrzymanie się na rynku, przedsiębiorcy szukają oszczędności, w tym celu stosując różne rozwiązania. Według badania przeprowadzonego na zlecenie ERIF Biura Informacji Gospodarczej (BIG), prawie połowa (45 proc.) ankietowanych przedsiębiorców jest gotowa zrezygnować z usług firm zewnętrznych, m.in. sprzątających, marketingowych czy ubezpieczeniowych. To rozwiązanie wybrałyby przede wszystkim najmniejsze firmy (84 proc.).
Kolejną strategią na cięcie kosztów jest obniżenie jakości produktów i usług lub ograniczenie zakresu oferty (22 proc.). Takie działania wskazywały głównie średnie przedsiębiorstwa (29 proc.) i 20 proc. małych firm, przy czym 78 proc. ankietowanych przyznało, że byłby to ich pierwszy ruch w stronę przetrwania na rynku. Natomiast mikro i mali przedsiębiorcy rzadziej wybierali to rozwiązanie zapewne ze względu na większą relacyjność i często działanie na lokalnym rynku. W ich przypadku ograniczenie jakości i oferty mogłoby uderzać w ich wizerunek oraz relacje z lokalnymi dostawcami i producentami i finalnie okazać się zabójcze.
Najrzadszej wybieraną przez przedsiębiorców strategią służącą przetrwaniu kryzysu są zwolnienia. Te są dla przedsiębiorców ostatecznością. Na tę opcję wskazało tylko 11 proc. ankietowanych, czemu nie trudno się dziwić – firmy zapewne pamiętają, że zwolnienia będące odpowiedzią na załamanie się biznesu w czasie pandemii, odbiły się czkawką, kiedy po polepszeniu koniunktury firmy zderzyły się z brakami kadrowymi. Co często skutkowało kolejnymi turbulencjami dla ich biznesów, nierzadko je grzebiącymi, co było szczególnie częste w gastronomii.
Powyższe działania ochronne wdrażane przez przedsiębiorców mają swoją skuteczność, natomiast w dłuższym okresie mogą przynieść szkody, takie jak np. odpływ klientów zrażonych okrojoną ofertą. Jednak w obecnej rzeczywistości przedsiębiorcy często są zmuszani do takich działań. Chyba, że mogą liczyć na wsparcie grupy, na przykład sieci handlowej, jeśli są w takiej zrzeszeni. Wówczas zyskują większą stabilność biznesu.
Sieć franczyzowa liną ratunkową?
Przedsiębiorcy działający w modelu franczyzowym mają wsparcie z definicji. Otrzymują je od franczyzodawcy przy starcie swojego biznesu i mogą na nie liczyć przez cały okres swojej działalności.
„Współpracującym z nami przedsiębiorcom zapewniamy wsparcie na wielu płaszczyznach. W sferze handlowej, operacyjnej, rozwoju inwestycji czy komunikacji z klientami. Nie muszą więc w tych obszarach samodzielnie szukać oszczędności” – mówi Robert Rękas, Prezes Zarządu Lewiatan Holding, pomysłodawcy inicjatywy Urodzeni Przedsiębiorcy. „Dziś szczególnie mocno skupiamy się na wspieraniu obszaru obniżania kosztów działalności. Jest to przede wszystkim stałe monitorowanie i negocjowanie cen energii elektrycznej i jednoczesne promowanie idei energooszczędnego sklepu, do czego służy nam np. nasz ranking „Eko Lider Lewiatana’’. Systematycznie inwestujemy też w transformację cyfrową i technologie usprawniające procesy biznesowe. I oczywiście wdrażamy rozwiązania podnoszące atrakcyjność sklepów naszych partnerów dla klientów, takie jak program lojalnościowy z aplikacją „Mój Lewiatan” zapewniający rabaty i nagrody rzeczowe oraz różne promocje warunkowe i wielopakowe. Jednak co kluczowe, działając pod naszym logo, dużej znanej sieci, przedsiębiorcy mogą liczyć na lepsze warunki umów z kontrahentami. Sprzyja im efekt skali – franczyzodawca negocjuje warunki z dostawcami dla całej sieci i jako większy gracz może wynegocjować bez porównania lepsze rozwiązania niż pojedynczy przedsiębiorca. Do tego działanie pod popularną marką przekłada się też na sedno – tworzącą zyski atrakcyjność sklepów dla konsumentów. Nasz franczyzobiorca nie musi od zera budować zaufania klientów. Rozpoznawalne logo pozwala znacząco zmniejszyć ryzyko porażki biznesu” – przekonuje Robert Rękas, Prezes Zarządu Lewiatan Holding.
Działanie w systemie franczyzowym jest wsparciem dla właściciela firmy pod wieloma względami. Potwierdzają to wyniki badania przeprowadzonego w 2022 roku wśród przedsiębiorców w ramach inicjatywy Urodzeni Przedsiębiorcy zainicjowanej przez PSH Lewiatan. Prowadzący firmy doceniają lepsze warunki z kontrahentami i dostawcami – 47% wskazań, według respondentów franczyza zapewnia silniejszą pozycję konkurencyjną (28%) i większą stabilność biznesu (16%). Aż blisko 92% właścicieli biznesów jest zadowolonych z wyboru prowadzenia firmy w modelu franczyzowym.
To optymistyczne wieści. Oznaczają, że biznes oparty o franczyzę pozwala firmom łatwiej przejść przez dzisiejsze trudne czasy. Co jednak z firmami działającymi w innych modelach biznesowych? I co z polskim biznesem w ogóle – czy ten rok nie skończy się falą postepowań upadłościowych czy wyrejestrowań działalności.